sty 22 2006

Ferie..


Komentarze: 4

 Ferie upływają spokojnie.. na początku wyjechałem do Bełchatowa (kino, McDonald...) Było bardzo fajnie.. w czwartek jednak powróciłem do Łodzi i od razu spotkanie z Picvąsem... :D.. najpierw żenująca podróż autobusem (rozmowa z Cybulską, Marta wrzeszcząca na cały pojazd (ale obciach :D) oraz kłócąca się z jakimiś chłopakami :)), później tramwaj (koszmar- Marta rzucająca czapką :D) później nudy w domu :P i odnalezienie wspólnych tematów z  dziećmi w wieku 9 lat :D:D:D spacer do Janka (Dymnik :D oraz kolega=kolęda ;)) i staw za moim osiedlem... w sobotę dzień babci a więc wizyta u obu babć.. :) a później kolęda..

 Czyli, jak na razie, ferie mijają miło :):):)

madry_ptok : :
Siora=D
23 stycznia 2006, 09:54
..moje ferie spędzam na totalny obijaniu się...kino..pizze...zakupy....oglądanie filmow z ekipą i szlajanie się z nimi po ośce...jednym słowem kocham keidy nie musze chodzic do budy!!!:)...szkoda ze tylko z jedna Marta sie widujesz lolu!!:P:P ale i tak cie kocham:* buziaki
I>
22 stycznia 2006, 14:35
I widzimy się znoof:P
Aniorysek
22 stycznia 2006, 14:26
co do poprzedniej notki: thx za \"brawa\" :D jestes genialny... potrafisz przekazac wszystkim sens jaselek. i nie jestem pewna, czy jak bedziemy wystawiac je w ostatnia niedziele (bo mam nadzieje ze zagramy je chociaz dla rodziny bo juz obiecalam;)) to na koniec przeciez mozna przedstawic w skrocie ten sens... co by wszyscy zwrocili uwage na te sprawy :) np moglaby to zrobic paulina :)

moje ferie (I cz) uplynely bosko az teraz mi strasznie przykro ze juz minela ta czesc ferii ;(
22 stycznia 2006, 14:23
no bez rewelacji, ale miło. Ja tam żadnych ferii nie mam :(

Dodaj komentarz