cze 20 2005

Nie ma mnie:]


Komentarze: 4

 Piszę tą notkę z własnego domu, ale tylko dlatego, że tu na chwile wpadłem... obecnie mieszkam w Tuszynie pod Łodzią i dlatego nie będę tu teraz często zaglądał.. ale niedługo wrócę..:]

 Może krótko...

 Sobota: Pożegnalna impreza u Szymona... mam tak mieszane uczucia, że szok!!! I w pamięci pozostanie mi jedna scena.. nie mam komu o niej powiedzieć.. bo sam nie rozumiem.. czy to była dwulicowość??! Kłamstwo??!! Ale ogólnie... eeee, fajnie? No.. może.... Ech, czemu się tak rozstajemy?? Czemu??!!

 Niedziela: byłem na wsi i wreszcie się wyszalałem... tak, Rzeczyca to miejsce, gdzie zawsze czuję się dobrze:]

 Poniedziałek: no, jest jeszcze ranek, ale ogólnie to jadę na podsumowanie łódzkich skrzydeł.... do Urzędu Miasta.

 Pozdrawiam,

 krótko, bo nie mam czasu niestety....

 ptok

madry_ptok : :
aniorysek
20 czerwca 2005, 16:16
ej.. spoko...:) machlaj strzelal wiatrowa wiec nie wiem czy zdazyl na te skrzydla pozdrowionka... NAGRANIE!
20 czerwca 2005, 14:18
miales pracowity weekens Piotrek:] buu..a ja nie wiem o co chodzi z tymi dwu i trojlicowościami..:( czemu jak zwykle jestem nie w temacie?!;P
20 czerwca 2005, 14:10
Może lepiej nierozumieć bo rezultaty nie zawsze są optymistyczne - czasem zatrują najzdrowszy umysł.
neila
20 czerwca 2005, 11:25
krótki komentarz, bo pewnie nie bedziesz miał czasu go czytać XD

Dodaj komentarz