cze 04 2006

Lednica, muzyka..


Komentarze: 2

 Tonąc w muzyce Katie Meluy patrzę za okno. Wiatr targa drzewami i chyba zdążył wywiać wszystkie mądre myśli z mojej głowy. Jak miło jest mieć lekką głowę.. jak miło jest choć raz utonąć w poetyckiej muzyce.. jak miło mieć serce wolne od marnych zauroczeń..
 Jak miło..
 
"Klawisze pianina
są czarne i białe,
ale brzmią jak
milion kolorów w twym umyśle"
 Wolne tłumaczenie fragmetu "Spider's web". Daje do myślenia?
 Katie jest podobna do Cichopek, prawda?

 I po Lednicy.. w dzień gorąco, w nocy- zimno. Opalony. Zadowolony. Odnowiony?
 A no, zobaczymy. Zdjęcia tutaj, a z mojej komórki (kiepska jakoś) tutaj (klikać na zdjęcie, jeśli chcecie powiększyć).
 
 "Nie lękajcie się, nie lękajcie się,
 otwórzcie drzwi Chrystusowi!"
 
 Jak jeszcze raz napiszą w Newsweek'u: "Piotr Rubik i jego muzyka pseudopoważna", to napiszę chyba coś do redakcji!
 Tylko ludzie tworzą muzykę..

madry_ptok : :
I>
05 czerwca 2006, 14:40
nie lubie tej piosenki;P
04 czerwca 2006, 20:14
A ja bardzo załuję, że nie byłam. Przeklinam moja chorobę, choć do końca twierdziłam, że to nie jest powód, zeby nie wyruszycdo lednicy. Niestety, przegrałam.
Ja też tonę. I podziwiam znany mi obraz za oknem po raz enty.
Pozdrawiam ciepło:)

Dodaj komentarz