lut 24 2006

Jezus...


Komentarze: 11

 Jezus- dla chrześcijan Zbawiciel, Syn Boga, Baranek Boży, Odkupiciel świata..

Jezus- dla Żydów albo prorok, albo nauczyciel

Jezus- dla muzułmanów jeden z największych proroków, jeden z ludzi najbliższych Bogu, a jedyny zrodzony cudownie z dziewiczej matki.

Jezus- dla hindusów jedno z największych boskich wcieleń w historii ludzkiej, najwyższy mistrz moralności i dobroci w stosunku do wszystich stworzeń, ktoś, kto poprzez swe niezawinione cierpienie prrzemienił ból i uczynił go zaczynem zbawienia dla wszystkich...

 "[Chrystus] to jest otchłań światła. Trzeba zamknąć oczy, aby w nią nie runać"

do przemyślenia... Smile

pozdrawiam,

 ptok Smile

madry_ptok : :
Janek
27 lutego 2006, 20:34
no ;D pietrze widzę żeś wszystko wiedzący....hmmmm....:D
madry_ptok
27 lutego 2006, 17:37
ach, czyli Cię znamy?? hmm, daje do myślenia..
wiesz co to znaczy katolicki lin
25 lutego 2006, 16:10
.
wiesz co to znaczy katolicki lin
25 lutego 2006, 16:10
.
wiesz co to znaczy katolicki lin
25 lutego 2006, 16:09
.
madry_ptok
25 lutego 2006, 14:25
I znowu anonimowa kropka?? Ech...
Aniorysek
25 lutego 2006, 13:50
paulina znowu ściąga:D -->to był mój pomysł na komentarz:D :P
cocosanka
25 lutego 2006, 10:14
Jezus - dla Pauliny B. największy i najbliższy autorytet, który wie o niej wszystko i zawsze jest obok, który nie stara się pomóc, ale pomaga, któremu ona bezgranicznie ufa, bez względu na wszystko. Jej zaufanie zaskarbił sobie tym, że pomimo tego, iż jest Bogiem to poznał cierpienie ludzi, bo w nim żył, poznał smak łez ludzkich, dlatego wie, co ona czuje. Poznał życie, dlatego jest tak bliski, choć daleki jednocześnie. :)
.
24 lutego 2006, 23:43
Jezus dla żydów to przede wszystkim przywódca sekty! Jezus dla rzymian to samozwańczy prorok a dla żydów mu współczesnych to po prostu oszust.
van Ben ;)
24 lutego 2006, 20:51
Hmmm... w tym jest głębia. Weźcie mnie na najbliższy dzień skupienia, ok? Publiczna (laicka) szkoła powoli robi z ludzi laików... Wiecie jak mi brakuje dni skupienia???
Aniorysek
24 lutego 2006, 20:00
Jezus - dla Ani R. najbliższy przyjaciel, jako jedyny zna smak jej łez i rozpiętość uśmiechu; jako jedyny zna korzenie jej serca i wie czego od zycia tak naprawde oczekuje.

Dodaj komentarz