Krótko o Franciszku
Komentarze: 10
Scena 1: Asyż. Franciszek jedzie ulicą. Nagle widzi zbliżającą się ku niemu postać. Jest to trędowaty. Franciszek zeskakuje z konia, ściska serdecznie trędowatego, oddaje mu pieniądze i odjeżdża. Ogląda się jeszcze ostatni raz- nikogo nie ma...
Scena 2: Alwernia. Franciszek modli się w swej pustelni.. odczuwa ból, jakiego nigdy nie odczuwał.. otrzymał stygmaty Pańskie.
Scena 3: Zielone wzgórze. Całe stada ptaków. I Franciszek. Przemawia do nich, naucza i weseli się z nimi.
Scena 4: Asyż. Franciszek żebrze o kamienie, którymi chce wybudować kościół dla Pana.
Franciszek- mój niedościgniony patron od bierzmowania.
pozdrawiam,
Ale ładnie śpiewają:) Szczególnie mi się podoba słowo Narnia--> *naaaarniiiijaaaa* xD
Ja tam się do świetych nie mieszam, jeśli chodzi o gadanie na polskim- święci mnie po prostu zanudzili na śmierć, bo ile razy można notować w reszycie, ze był koleś co przeżył ileś tam lat na słupie :/
Muzyczka ofkors zajedwabna:) wiedziałam jak tylko usłyszałam w tle w słuchawce:P
Tiaaa... odpływam^^
Bylem jutro tylko nie dopłynęła do szkoły, jutro spr z faq... módlcie sie za przekabacenie moich starszych:/
pozdrawiam
A swięty Franciszek to jedna z najwspanialszych postaci chrześcijaństwa.
Dodaj komentarz