Przepadło...
Komentarze: 11
Miała być długa notka... ale się oczywiście skasowała.. może to znak... żeby nie opisywać tej całej afery szkolnej z nauczycielem w roli głównej.. nie wiem, zobaczymy....
Nie wiem... mam dziwne odczucie, że powolnymi kroczkami dochodzę do "wspaniałego" momentu, gdy stracę wszystkich przyjaciół... znaczy te osoby, które uważam za przyjaciół... bo czy można być teraz czegoś pewnym??!! Nie!!
Madelle odeszła.. znaczy nie do końca... wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi....
Notka znowu krótka... bo to wszystko traci sens....
I do Waliski: czyżbyś przeszła na Ciemną Stronę Mocy??!!:D
Niech Moc będzie z Wami:]
pozdrawiam,
ptok
Czym się rózni dobry przyjaciel od wspaniałego przyjaciela?
Dobry to taki, który gdy dowie się że jestes w więzieniu w Meksyku, przyjedzie i zaplaci za ciebie kaucję...
A wspaniały?
Bedzie siedział w celi obok i mówił: \"Ale przyznasz, było fajnie...\"
BYWAJ, ALuve
A naszym wspaniałym nauczycielem się wogóle nie przejmuj- tacy są ludzie... Takie jest życie...
A naszym wspaniałym nauczycielem się wogóle nie przejmuj- tacy są ludzie... Takie jest życie...
Dodaj komentarz