Trochę zmian...
Komentarze: 13
Po pierwsze... do Waliski: po co mi te wszystkie tajemnice mówiłaś wczoraj?? Już bym się prawie wygadał Kasi;)...ech, kusi:P....
Trochę nowych rzeczy dałem na blogu: Chrześcijaństwo i Moje miejsca... a może jeszcze coś dojdzie... zobaczymy:]
Koniec roku to koszmar... referaty, klasówki, odpowiedzi, zaliczenia... ech:/.. kto jest uczniem, ten wie.... i tyle!
A życie sobie płynie i płynie.. i daje wiele do myślenia... jak się cieszę.. jadę do Anglii...:]... Pottera sobie kupię:], bo właśnie wtedy wychodzi.. i mam nadzieję, że będzie fajnie... a jakie Wy macie plany na wakacje??:>
Dzisiaj na wf-ie były jaja... facet nie dość, że źle oceniał... to jeszcze zwrócił sie do nas "misiaczki":D... nie no, paść można....
Czemu nie mam weny?? Notki są jakieś takie krótkie....:/...
Dodałem do linków Natalię... :]
pozdrawiam,
znów lapidarny ptok
masz racje te wszystkie zaliczenia mnie dobijają:/ jeszcze historia
Dodaj komentarz