maj 20 2005

Wyjaśnienia i dołamka


Komentarze: 12

 Hmm... czas na parę wyjaśnień...

1. Jednorożec (alias I>) baaaardzo przeprasza madelle... bardzo bardzo.. zaszła pomyłka, koszmarna pomyłka.. i jest Jej teraz przykro.. bo źle zrozumiała i mnie, i Gotharda, i madelle... mam nadzieję, że madelle przyjmie przeprosiny, bo mi też jest trochę głupio, że tak wyszło...

 2. Okazało się, że z tym ateizmem to Gothard żartował :/.. może z moim wyczuciem dowcipności jest coś nie tak... no nie wiem, dla mnie brzmiało to serio serio, zwłaszcza po rozmowach prowadzonych w szkole... ale trudno, stało się, nie zrozumiałem Gotharda (czy tylko ja jeden??!!)

3. Przez pare dni miałem doła (czy jak to nazwać, sam nie wiem, może inaczej: częste zmiany nastroju:/) z powodu... hmmm, nieszczęśliwego zauroczenia, tak, podkreślam, ZAUROCZENIA , ale to już minęło, a przynajmniej tak myślę, bo to trochę, hmmm, bez sensu i bez szans :/

 Tak poza tym, to wczoraj oglądałem Eurowizję, jeju, gorzej chyba być nie mogło... nasi "wspaniali" artyści, Ivan i Delfin, zrobili wszystko to, co mogli zrobić, żeby nie przejść do finału, a mianowicie:

1. Zaśpiewali piosenkę, która kompletnie nie miała przebicia, po prostu straszne!!!

2. Wokalista ubrał się w... no właśnie, co to było??!! To coś było białe i miało jakże "męskie" różowe fragmenty...

3. Tańczyły Cyganki, tak jakby to one stanowiły naszą kulturę, a nie górale czy ktoś taki.

4. Piosenka polegała głównie na śpiewaniu "lalalalalalala" i "opopopoopopopopop"...:/

5. Na koniec.. cóż, jak to ładnie ubrać w słowa... wokalista zrucił z siebie to coś, co nosił i odsłonił klatę... co oni sobie teraz o nas w Europie pomyślą :]

 Tak więc, podłamany poszłem spać, bo oczywiście tym sposobem Europy nie dało się zawojować.. już lepiej było, gdy to my, widzowie, wybieraliśmy wokalistów... Ich Troje- 6. miejsce... (kto by pomyślał :)), a Blue Cafe... cóż, może nie wypadli tak dobrze, ale za to byli w finale!!!!

 Podsumowójąc Eurowizję... sukcesy: 2. miejsce Edyty Górniak i 6. miejsce Ich Troje... porażki: cała reszta:/

 No, może w następnym roku.. chociaż nie, wątpię:/

 Pozdrawiam,

 załamany poziomem naszych "artystów" ptok   

PS: To chyba najdłuższa jak dotąd moja notka, więc proszę docenić pracę w nią włożoną :)

madry_ptok : :
czarna-róża
22 maja 2005, 15:19
jak co sobie o nas pomyślą? Że w polsce mieszkają cyganie którzy mówią po rosyjsku! Ale co tu się dziwić, w końcu nasza polska publiczność sama ich wybrała...
gothard
21 maja 2005, 20:47
każdy mierzy swoją miarką I>
I>
20 maja 2005, 21:57
To siem cieszem, ze Madelle wybacza:D chociaż -wstyd się przyznać-ale to zrobię...na prawdę tak o Niej myślałam przez chilkę:( No ale cóż, pomyliłam się, było minęło, przeprosiła a przeprosiny chyba przyjęte zosatły:) A co do Janka, to szkoda gadać...zachował się jak jakiś dupek conajmniej...acha, i Janek, nie chcę żebbyś mi więcej krzesło podsuwał:/ Dziękuję z góry, pozdrawiam blogowiczów:*
Była_masochistka...
20 maja 2005, 21:00
Taak... Eurowizja to byla porazka dla Polski...
aga
20 maja 2005, 20:52
bardzo, bardzo, bardzo doceniam :D
aga
20 maja 2005, 20:52
bardzo, bardzo, bardzo doceniam :D
madelle
20 maja 2005, 20:46
Eh, nie jestem zła of korz. Szczerze mówiąc głupawy komentarz Jednorożca potraktowałam jak głupi zart i zbytnio się nie przejełam. Głupota ulicami chodzi, nie trzeba szukać jej z lupą... eh.
Zauroczenia mijają na szczęście. I bardzo dobrze.
A z Jankiem aka Gothardem mam sporo do wyjaśnienia. Cos szykuję się dłuuga rozmowa... I rozumiem czyjeś zachwiania w wierze, watpliwości co do istnienia Boga itd. ale głupawych żartów z czyichś uczuć religijnych NIE rozumiem i nie zrozumiem.
To chyba mój najdłuższy komentarz na tym blogu - prosze to docenić:D
I>
20 maja 2005, 19:41
No wiesz...ta cała Eurowizja to jedna wielka porażka, ale nie będę więcej o tym pisać, bo to jush wszyscy wiedzą:D A poza tym, napisałam Ci coś wcoraj o tej...hm...domniemanej zmianie wiary...nie wiem jak Janek móg sobie żartować w ten sposób!A zauroczenie jak zauroczenie...czasem mija, czasem przeradza się w prawdziwą miłość:) Może to i lepiej, ze Tobie to przeszło, ale będziesz mógł się kiedyś pochwalić, że jednak chociaż raz jak do tej pory byłeś prawie zakochany:D A co do długości notqi...to chyba do mnie;P No więc ogłaszam wszem i wobec, ze bardzo jestem zadowolona z jej długości i jestem z Ciebie bardzo dumna:D! Dziękuję za umieszczenie tego, o co Cię wczoraj prosiłam:* Pozdroofka:*
Waliska
20 maja 2005, 19:11
Ja rowniez nie ogladalam tego pieknego i udanego wystepu...Choć z góry wiedzilam,ze nie bedize dobrze...Poza tym Piotrek znasz mnie...Ja tak jak \"Ava\" nie toleruje tego typu muzyki jeszcze w tak kiepskim wykonaniu....Poza tym przez tą Eurowizje nie moglam obejrzec \"Oficera\" na ktorego kolejny odcinek czekalam caly tydzien....;/...Ciesze sie, ze wreszcie jestes mniej zdolowany...Oby tak dalej...Bede 3mala kciuki...;):):):)....
death_world_
20 maja 2005, 17:45
oj ja nie ogladałam, ale dostałam dziś w ręce \"metro\" które podsumowało to tak..\"czarna dziewczyna-czarna rozpacz\"..heh..beznadzieja totalna..zauroczenia mijają równie szybko jak przychodzą..eh..ja doceniam:D nasz artysto:D
aniorysek
20 maja 2005, 16:55
hm.ogladalam :P ale zapomnialam o eurowizjii. dobrze ze akurat do przyjaciela dryndnelam to mi przypomnial :] i moglam ogladac nasza porazke :/
Ava
20 maja 2005, 16:43
Ja tego nie oglądam bo to mi nie przystoi. Nie toleruje takiej muzyki. PS Mam nadzieje, że już będzie dobrze, pozytywne wibracje wysyłam natychmiastowo ;)

Dodaj komentarz