Archiwum wrzesień 2005, strona 1


wrz 13 2005 Olać to...
Komentarze: 7

 Słowa filozofa, początkującego, ale jednak, sprawdzają się.. mówię o Borysie :P.. "olewaj wszystko".... :D...

 Ech....dowiedziałem się trochę dziwnych rzeczy, niezbyt już kapuję, o co w tym wszystkim chodzi??!! Zresztą nikt chyba nie wie tak do końca...

 "Wszyscy chcą kochać, choć nie przyznają się
Tak pięknie jak w kinie, jak we śnie
Wszyscy chcą kochać do utraty tchu
Zmysły postradać bezpowrotnie
Choćby raz, jeden jedyny raz"

 Maryla Rodowicz...

 Jeju, co ja umieszczam na blogu??!! Ale to trochę prawda... nie?? 

 Dobra, ale i tak odpuszczam sobie.... bo po co się zamęczać?? Olewka lepsza... nie??

 pozdro...

 PS: Ej, WaLLis, jak tam menda?? :D:D:D

madry_ptok : :
wrz 11 2005 Odleciały...
Komentarze: 6

 Marzenia... ostatnimi dniami trzymałem je mocno w rękach... chciały odfrunąć.. lecz ja uparcie ściskałem je, nie chciałem wypuścić.. aż wreszcie.. odleciały.. kilka zdań i wszystko stało się jasne... puściłem je, by zapomnieć.. zapomnieć o wszystkim i zacząć od nowa.. czy się uda?? Nie wiem.. czas pokaże, ale trudno będzię...

 Prawda, choćby bardzo bolesna, jest lepsza od kłamstwa... Borys, miałeś rację.. całkowitą, teraz to kapuję... na razie powoli do mnie dociera sens ostatnich godzin... jeju, jaki ja głupi jestem... sorki, byłem... a przynajmniej mam nadzieję...

 Phi, ironia, mówią, że tego samego błedu nie popełnia się 2 razy...a jednak... cóż... szkoda, bo nie powinienem....tak mi przykro... choć wyjdzie na lepsze, bo już nie ma tych głupich nadziei, nie, koniec z nimi.... a przynajmniej nie będzie....

 Teraz rozumiem....

.....

 .......marzenia są dla głupich... zwłaszcza, gdy nie ma podstaw, by się spełniły...

 szkoda.... świat jest trochę zbyt brutalny... jak dla mnie....

 PS: A ognisko było spoko.... chociaż.... no, prawie wcale się nie zintegrowałem....

 NEW LIFE... mam nadzieję....

madry_ptok : :
wrz 10 2005 Ognisko integracyjne bez integracji??!!
Komentarze: 6

 Świetnie... w niedziele mamy ognisko dwóch klas pierwszych... szczerze mówiąc, nie mam jakoś ochoty na integrację, bo w gruncie rzeczy jej tam nie będzie.. ci, co się znają, będą trzymać się razem... więc trochę to bez sensu :/... stan- z lekkimi zmianami, lecz wciąż podobny... niestety.... dlatego postanawiam to zmienić... nie chcę się wciąż zadręczać się myślami.... dlatego koniec z tym... no, z tym myśleniem... z miłościa czy co to tam jest!!

 pozdrawiam,

 ptok...

 PS: dzięki Marta za te smsy po nocach... a jednak odpisałaś :P i to 12 razy :P

madry_ptok : :
wrz 08 2005 "Nazwał ją w swym sercu Tinuviel, czyli...
Komentarze: 6

 "Nazwał ją w swym sercu Tinuviel, czyli Słowikiem, córką półmroku w języku Elfów Szarych"... historia się powtarza??!! Nie wiem... ale mam takie dziwne.. odczucia, myśli... wszystko spisałem wczoraj na kartce... i wygląda to strasznie.. nie mam sensu.. w życiu.. gubię się we własnym umyśle... kocham lub chcę kochać... nie wiem..

 PUSTKA

 Marginalność... brak zainteresowania.. to czuję.

madry_ptok : :
wrz 05 2005 Szkoła..
Komentarze: 9

Dobra, początek roku to koniec lenistwa... czas wrócić do notek.... w końcu w wakacje odpocząłem od blogów...

 Liceum.. nowui ludzie.. ale również i starzy znajomi... tak więc 9 osób znanych, 6 nowych. Klasa na razie żyje dość powoli... ale może się rozkręcimy...?? Przynajmniej mam nadzieję... Prac domowych na razie mało, ale nauczyciele straszą... z drugiej strony, w gimnazjum też straszyli, a nie było tak źle.. więc jest jeszcze nadzieja :]...

 W naszej szkole, dość oryginalnie, istnieją fakultety... wybrałem matmę, polski i histrę.. a dzisiaj zdecydowałem się jeszcze na WOS... coż, na ekonomię raczej mi się przyda...

 pozdrawiam,

 ptok

madry_ptok : :