Komentarze: 3
Dopadł mnie koszmarny leń.. powinienem już dawno usiąść do lekcji, do tych głupich konkursów.. no ale jak?, pytam się.. gdy za oknem tak pięknie sypie się "łupież Boga" (wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi ;)).. no, i jeszcze ta robota nad stroną internetową i książki, jakie dostałem w te święta.. świat otoczył mnie zbyt wieloma wspaniałymi rzeczami i osobami, by myśleć o rzeczach tak okrutnie przyziemnych jak lekcje.. nie ma mowy.. :)
Dziś znów zawędrowałem do jaskini Picvąsa :P.. ogłądałem film, który obrzydził i zdeprawował mój jeszcze nie do końca ukształtowany umysł.. dziękuje Ci, Marto, za to że wprowadzasz mnie w ten świat, o którym wolałbym nie myśleć.. chodzi mi w szczególności o eksplodujące kible ;)
A większą częśc swego czasu poświęcam na nędzne próby rozbudowania tej naszej nieszczęsnej strony klasowej.. dodałem 2 krótkie filmiki oraz ruchome zdjęcia.. :):):)
Pozdrawiam,
ptok