Najnowsze wpisy, strona 17


paź 05 2005 Ot tak, notka :P
Komentarze: 9

 Zostałem zaproszony na studniówkę... ale sam nie wiem, czy chce iść... bo.. coż, mogę być najmłodszy.. nie lubię tańczyć.. nie przy ludziach....a poza tym... cóż, sam nie wiem... ale chyba jednak idę...

 Ściągnąłem sobie kilka piosenek.. w tym np: Hilary Duff... ma spoko głos... i wygląd też :P...

 Poza tym szkoła i nudna rzeczywistość... ubogacona moim dzisiejszym, nietypowym jak dla mnie strojem :P

 Pozdrawiam,

 jak zawsze lapidarny i piszący nie na temat :P ptok

 PS: NIc się nie zmienia, niestety w sferze uczuć też... :(

madry_ptok : :
paź 01 2005 Maszyna, Frodo i inne :]
Komentarze: 6

 Ta notka powstała po to, by ludzie się nie czepiali, że jak wchodzą na mojego bloga, to im wyskakuje "Gratulacje! Twoim idealnym przyjacielem jest Frodo Baggins! "... Buahahaha, a ja wam nie powiem, o co chodzi w tym tekście :P

 Dyskusja na temat Władcy nie powstała, no może tylko z Neophyte, więc się na was ZAWIODŁEM ! :) Gdzie te inteligentne rozmowy ?? ;)

 No, ale nastrój mam dość dobry... :]... choć rano było gorzej...

  Szkoła ruszyła już pełną parą... a oprócz szkołnych obowiązków mam jeszcze przygotowanie do firsta!!! Ludzie, paść można... dobrze, że angielski jeszcze jakoś znoszę i lubię, bo jak bym miał tak wkuwać fizykę, to bym chyba nie wyrobił :/

 Dziś przegrałem zakład!! Co prawda taki niewinny, ale co z moją duma?? :] Agata kupiła przez Allegro maszynę do pisania i pierwsze co zrobiła to wpłaciła na konto faceta, od którego zamawiała :D oczywiście, maszyny po chyba 2.tygodniach wciąż nie było. Więc się założyliśmy: ja twierdziłem, że nie przyjdzie, a Agata- przeciwnie... i przegrałem!! Dziś maszyna dotarła do celu.... jedyne pocieszenie to fakt, że nie ma jeszcze zasilaczaczy czegoś tam.... :]

 I czemu blogi nam padają?? Ludzie coraz rzadziej na nich piszą!!

 Pozdrawiam,

 ptok

madry_ptok : :
wrz 29 2005 Władca i Biblia :]
Komentarze: 11

Chciałbym poruszyć temat, jak dla mnie bardzo ciekawy... temat dzieł Tolkiena. Przez jednych książki te są uwielbiane, przez innych olewane... przez innych kompletnie nielubiane... ja jestem mądry i należę do tej pierwszej grupy :P...

 Dla mnie, katolika, i ogólnie dla chrześcijan, książki te powinny mieć olbrzymie znaczenie... w tych książkach jest drugie dno... dość widoczne... od Marysi dowiedziałem się ostatnio, że Tolkien umieścił we "Władcy" symboliczne istoty Chrystusa: mędrca (Gandalf), władca (Aragorn) i zbawca (Frodo)... Cała walka, jak dla mnie, jest odzwierciedleniem męki Jezusa (opuszczenie Shire, takiego "Nieba"; wedrówka, pełna trudów; wreszcie wielkie poświęcenie i powrócenie do zdrowia).

 Jeszcze większy sens zawiera przecudny "Silmarillion"... początek:

"Na początku był Eru, Jedyny, którego na obszarze Ardy nazywają Iluvatarem; On to powołał do życia Ainurów, Istoty Święte, zrodzone z Jego myśli"- Bóg istniejący od zawsze stwarza aniołów....

 "Lecz gdy temat rozwijał się dalej, w sercu Melkora zbudziła się chęć, żeby wpleść wysnute z własnej wyobraźni, niezgodne z tematem Iluvatara(...)"- bunt szatana...

 Oczywiście, przykładów jest więcej.. (mam nawet książkę "Znaleźć Boga we Władcy Pierścieni")... przytoczyłem tylko przykłady dla tych, którzy o temacie nie mają pojęcia... (np: Agata, Monika... no, praktycznie to prawie nikt od nas z klasy nic nie wie :P)

 Pozdrawiam,

 ptok

madry_ptok : :
wrz 27 2005 Wymuszona notka
Komentarze: 1

 Ej, no!! Wymuszacie na artyście nowego dzieła (czytaj: notki), a to niszczy sztukę ;)

 Może tak: założyłem pamiętnik. Nie taki internetowy, ale tradycyjny, w zeszycie... prawie nic w nim nie piszę, ale jak mam coś do wyżalenia się, to piszę.... ale teraz koniec z dołami... jak powiedziałem, tak będzie, już z ponad tydzień wytrzymałem :] bo można żyć bez marzeń... albo bez... miłości?? Prawda?? No powiedzcie, że tak!!

 I nie jest to prywatne forum... a przynajmniej nie będzie... mam nadzieję... :]

 pozdrawiam,

 ptok :)

madry_ptok : :
wrz 22 2005 Baaaardzo krótko
Komentarze: 8

 Dobra, zdjęcia nie wypaliły- sorrrrrryyyyy!!!! ;)

 Wróciliśmy z wycieczki do Leżajska, która była taka sobie.. w większości... najfaniej chyba było w autokarze.... podróż minęła baaaardzo szybko... no, ale nie zapomnę tostów o północy, których nie jadłem :P I polubiłem Avril Lavigne :]

 Dzisiaj do szkoły przyszedł Oskar i Maaaaria :]... ech, co było, minęło ;(

 A do Stanów zbliża się Rita... co się dzieje na świecie??!! Ewakuowano milion osób z Huston... przerażające.

 pozdrawiam,

 ptok

 

madry_ptok : :