Najnowsze wpisy, strona 19


wrz 08 2005 "Nazwał ją w swym sercu Tinuviel, czyli...
Komentarze: 6

 "Nazwał ją w swym sercu Tinuviel, czyli Słowikiem, córką półmroku w języku Elfów Szarych"... historia się powtarza??!! Nie wiem... ale mam takie dziwne.. odczucia, myśli... wszystko spisałem wczoraj na kartce... i wygląda to strasznie.. nie mam sensu.. w życiu.. gubię się we własnym umyśle... kocham lub chcę kochać... nie wiem..

 PUSTKA

 Marginalność... brak zainteresowania.. to czuję.

madry_ptok : :
wrz 05 2005 Szkoła..
Komentarze: 9

Dobra, początek roku to koniec lenistwa... czas wrócić do notek.... w końcu w wakacje odpocząłem od blogów...

 Liceum.. nowui ludzie.. ale również i starzy znajomi... tak więc 9 osób znanych, 6 nowych. Klasa na razie żyje dość powoli... ale może się rozkręcimy...?? Przynajmniej mam nadzieję... Prac domowych na razie mało, ale nauczyciele straszą... z drugiej strony, w gimnazjum też straszyli, a nie było tak źle.. więc jest jeszcze nadzieja :]...

 W naszej szkole, dość oryginalnie, istnieją fakultety... wybrałem matmę, polski i histrę.. a dzisiaj zdecydowałem się jeszcze na WOS... coż, na ekonomię raczej mi się przyda...

 pozdrawiam,

 ptok

madry_ptok : :
lip 31 2005 Wakacje = lenistwo
Komentarze: 0

 Tak.. wakacje to wręcz synonim lenistwa.... nic sie nie chcę.. no, może  oprócz przyjemności, np: kino, książki...

 Jutro wyjeżdżam nad polskie morze, później do Niemiec... w sumie, to prawdopodobnie będę tu dopiero pod koniec wakacji.... ech, trudno, odpocznę trochę od bloga.. teraz czytam książki... przeczytałem już Harrego Pottera i Księcia Półkrwi, Zwodniczy Punkt, a teraz rozpocząłem lekturę Wyspy Złoczyńców, z serii o Panu Samochodziku...

 tak więc do zobaczenia za dłuuugi czas...

 miłych wakacji

 pozdrawiam,

ptok

madry_ptok : :
lip 22 2005 Wróciłem
Komentarze: 4

 Wróciłem z Londynu...  jak wrażenia?? Londyn: super, Anglicy: gorsi. Nie spodziewałem się, że to miasto jest taaaaakie wielkie!! Jeździłem metrem.. tóż po zamachach, a gdy wróciłem były kolejne zamachy... czyż to nie opatrzność boża??

 Kupiłem sobie Harrego i teraz pochłaniam go.. suuuuper książka...

 A teraz terroryści zagrozili Polsce.. mamy czas do 19 sierpnia... zobaczymy...

 Pozdrawiam,

 ptok

 PS: Zdjęcia z wycieczki wkrótce :]

madry_ptok : :
lip 09 2005 Londyn
Komentarze: 4

 Londyn.. miasto wielkie, zróżnicowane etnicznie, pełne różniących się kultur.. miasto-symbol. Atak na to miejsce to atak na "nasz" świat, na nas wszystkich. To straszne. I ten straszny "dowcip losu". Jednego dnia- wielka radość, Londyn organizatorem igrzysk, zwycięstwo nad Nowym Jorkiem czy odwiecznym rywalem Paryżem. A następnego dnia- śmierć, zniszczenie....

 I te zróżnicowane opinie w necie- piękne, pełne współczucia komentarze.. a zaraz za nimi coś w stylu: "nienawidze angoli, dobrze im tak".. to obrzydliwstwo!

 A ja tam jadę. W poniedziałek wyjeżdżam z Łodzi, we wtorek dotrę na miejsce. Ciekawe.. lękam się... ale chcę zobaczyć to miasto.. tak bardzo chcę!

Teraz atak może nastąpić wszędzie... nawet w Polsce, w końcu my też siedzimy w Iraku..:(.. Warszawa, Łódź, Kraków... musimy uważać...

 Jest tyle rzeczy do skomentowania... np: blogi redaktorów "Newsweeka"... albo dotacje z Unii dla polskich miast (Warszawa dostaje prawie 400 mln zł, podczas gdy inne miasta razem wzięte mniej niż sama stolica- np: Kraków- 80 mln, Łódź- 76 mln)... ale wszystko blednie przed terroryzmem i barbarzyństwem...

 Współczuję londyńczykom..

 "Wszyscy jesteśmy londyńczykami"...

 pozdrawiam,

 ptok

madry_ptok : :